Po pół godzinie, gdy mała jak co dzień smacznie śpi, niania - o zgrozo! – wychodzi na balkon i PALI PAPIEROSA! Trwa to pięć minut. Dalej niania czyta sobie (!) kolorowe czasopisma, których u państwa w bród . O 14:30 dziecko się budzi, co niania doskonale słyszy, zanim dziecko zdążyło ją zawołać, bo w domu cisza jak makiem
Widok (9 lat temu) 4 września 2012 o 13:52 Proszę napiszcie mi ile bierze niania za godzinie kiedy opiekuje sie dzieckiem w swoim domu ? 0 0 (9 lat temu) 4 września 2012 o 14:10 nie sądzę żeby to miało wpływ na stawkę ... Jeżeli to stały "kontrakt" a nie kilkugodzinowa opieka.. 0 0 (9 lat temu) 4 września 2012 o 14:11 miałam 5 zł za dwojke dzieci ale krótko to trwało,sadze ze z 6-7 napewno,stawki poszło mocno w dół 0 0 ~ja (9 lat temu) 4 września 2012 o 15:18 to zależy,te nianie które uważają sie za chodzące mądrości po studiach i licznych fakultetach życzą sobie min. 10/h, są kobiety które po prostu bardzo lubią dzieci i wiedzą o nich więcej niz taka "po studiach" - biorą mniej, generalnie stawka zależy tez od dojazdów,normalne ze jesli trzeba dojechac do dziecka to człowiekowi trzeba więcej zapłacic, u siebie w domu gdzieniegdzie nianie życzą sobie nawet 5zł./h. 0 0 (9 lat temu) 4 września 2012 o 17:21 no własnie różnie to jest, chodziło mi tak o orientacyjną stawke, bo dzicko może być raz 8 godzin raz 5 w dzień także róznie, dlatego lepiej na godzinówkę policzyc chyba 0 0 (9 lat temu) 4 września 2012 o 18:30 7 zł to będzie ok moim zdaniem 0 0 ~winogrona7 (9 lat temu) 4 września 2012 o 19:10 ~Pratchettka ja co prawda oddałam młodego do żłobka, ale wydaje mi się że to gdzie niania pilnuje dziecka ma znaczenie, jeśli u siebie to na pewno w czasie "pracy" ugotuje sobie obiad, posprząta, zrobi zakupy itp zamiast poświęcić się dziecku, jeśli pilnuje u Ciebie to zajmuje się maluchem :) 6 3 ~ssshee (9 lat temu) 4 września 2012 o 21:21 mi z mojego doswiaczenia wydaje sie ze lepiej umowic sie na stawke godzinowa, ja placilam niania za 8,5 h dziennie 1350 zl, dawala swoj obiad mlodej ale reszte posilkow codziennie jej pakowalam do siaty, jak mloda byla chora to siedzxialoam z nia i tydzien w domu ;/ mila conajmniej raz w tyg dzien wolny... miala swoja 3 dzieci tylko ze starsze no ale mogla mloda zapakowac w wozek i wszystko ogarnac... wszystko zalezy od sytuacji ;/ ja akurat oddawalam cala swoja pensje :(( i to prze rok... no ale dziecko bylo zadowolone to najwazniejsze :) 2 1 ~aneta (9 lat temu) 5 września 2012 o 09:55 ja uwazam ze powinnas poszukac dobrego i w miare mozliwosci nie drogiego żłobka(a sa takie) tam dziecko jest między innymi dziecmi,przez co staje sie bardziej otwarte i komunikatywne,uczy sie wielu rzeczy i jest bezpieczne,mój synek chopdzil do zlobka i wyszlo mu to na dobre,widzialam codziennie usmiechniete pelne energii dziecko. Zarazi sie od innych dzieci? - z jednej strony to nawet lepiej bo uodparnia sobie w ten sposób organizm. Nabije sobie guza? - nauczy sie zeby bardziej na siebie uważac i nie wyrosnie ci na oferme. Jesli chodzi o cene to mysle nawet ze to taniej miesięcznie wychodzi od nianki,trzeba tylko poszukac żłobka tanszego i umowic sie ile godzin w miesiącu bedzie(sa różne pakiety) i nie martwic sie tak bardzo!! w żłobkach są przewaznie kamery,kobiety ktore sie nimi zajmuja są kompetentne,naprawde pomysl o tym:) 3 0 ~Pratchettka (9 lat temu) 5 września 2012 o 10:16 Hej, Miałam na myśli, że wiekszy wpływ na pieniązki będze miał fakt czy niania gotuje dziecku czy nie niż miejsce pracy.. Pewnie też łatwiej z taką negocjować stawkę bo zawsze nie traci czasu na dojazdy (a Ty tracisz niestety - chyba, że niania blisko) no i fakt zawsze coś ogarnie w domu.. Ale pewnie musi się liczyć, że jak małe zobaczy w garnku coś fajnego gotującego się to się będzie musiała podzielić :) A jak mama na śniadanko zapakuje cos co danego dnia nie podejdzie to pewnie od siebie też raczej cos doda.. A w domu u dziecka by po prostu z lodówki coś innego wyjęła. Więc nie wszystko na 100% na plus dla niani.. Myśmy dowozili i dawaliśmy 8zł/godz. i do tego całe jedzenie mu pakowałam. Mały był u niani w domu. Niania była super ale finansowo było nam nie za lekko.. 0 0 ~jolga (9 lat temu) 5 września 2012 o 10:55 w domu u niani, swoje dziecko plus dwojka dowozona. Jedzenie niani, przekąski donoszone wg. uznania rodzica. czas opieki pełen etat. 850zł za jedno dziecko. 0 0 ~Magda (9 lat temu) 13 września 2012 o 12:52 Witam was kobietki ,może ktoś potrzebuje opiekunki :) ,mogłaby zająć się dzieckiem u siebie w domku ,mam 2 dzieciaczków ale one chodzą do szkoły ,i pilnuję dziewczynki ale ona od pażdziernika przestanie już przychodzić ,więc jak ktoś potrzebuje proszę pisać . 0 0 ~czarnaaga (9 lat temu) 13 września 2012 o 16:24 ja oferuję swoją ofertę by pilnować swoją dwójkę(3,5 7 mies.).Hmm szczególnie dla córci przydałoby się już dzieciaczki więc mam u mnie w coś to zapraszam:) w Redzie na osiedlu przy młynie. 0 0 (9 lat temu) 13 września 2012 o 23:08 czarnaaga a do której godz wchodziłaby w gre opieka u ciebie? i tak "mniej wiecej" w jakich kosztach. ja niestety pracuje do 19 a czesto mam nocki i mąż wtedy do 21 w pracy a żłobki niestety nie są tak długo otwarte, wiec czas poszukać dodatkowej pracy no i opiekunki 0 1 (9 lat temu) 16 września 2012 o 11:46 0 0 ~kasia (9 lat temu) 16 września 2012 o 21:12 WITAM ...OPIEKA MOZE BYC U NIANI LUB U DZIECKA .... w potrzebnych godzinach w GDANSKU. JESLI POTRZEBUJESZ ZGLOS SIE NA E-MAILA...LUB TEJEF. 48kasia@ 781981401 KASIA 0 1 ~Magda (9 lat temu) 17 września 2012 o 09:47 Agatka ja jestem z Wrzeszcza ,jak coś -madziuszka83@ :) 0 0 (9 lat temu) 17 września 2012 o 14:07 Jestem niania juz od kilku lat i zawsze dzieciaczki przychodzily do mnie chyba ze byly chore albo rodzice chcieli gdzies wieczorem wyjsc to ja szlam do nich. Jak przygotowuje sniadanka obiadki i desery to dzieci dostaja to samo chyba ze rodzice maja jakies zastrzezenia (np dziecko na cos uczulone) to gotuje dziecku osobno. 0 0 do góry
Pomoc opiekuna (opiekunka w żłobku) + Animator (STUDENT ZAOCZNY) 3 400 - 5 000 zł / mies. brutto. Warszawa, Mokotów. Pełny etat. Typ umowy: Umowa zlecenie Specjalne wymagania: Książeczka sanepidowska, Status studenta Doświadczenie nie jest wymagane Dyspozycyjność: Praca w weekendy, Elastyczny czas pracy + 2 inne. Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Witam jeszcze raz:) Przede wszystkim witam zalozycielke forum. Mialam napisac do Ciebie na blogu jednak tutaj jest wiecej osob i byc moze zasiegne wiecej zarejstrowana dzialannosc jako niania od pazdziernika jako niania - dzienna opieka nad dzieckiem. Pod opieka mam 4 dzieci plus moj sobie we wspolnej komitywie i uwielbiam to co robie.... jednak widze jak ta sytuacja kole ludzkie oko.... co chwile ktos dopytuje jak nie mnie bezposrednio to moje kolezanki, ile mam dzieci a ile biore mnie to ale wiadomo zawisc ludzka nie zna boje sie po prostu jakiegos nalotu sanepidu w tamtym roku mialam smsy od "zyczliwych anonimow" ze bede miala kontrole wlasnie zalegalizowalam swoje podatki, zus jestem teraz zaczynam znow znajdowac opinie ze jesli opieka jest w moim domu rowniez musze spelniac warunki zamiar zawrzec z rodzicami umowe ze dzieci sa do 4 godzin dziennie, nie robie dzieciom posilkow byc moze to bedzie dla mnei jakims wiem jest wiele wiele nian ktore pracuja na czarno ale ja po prostu jestem panikara, na moim osiedlu robie furore kazdy mnie zna od malego i kazdy smieje sie z tej cudownej gromadki + psa ktory chodzi z nami na spacery... jednak jak widac sa tez tacy ktorzy zazdroszcza ze siedzac w domu wychowujac synka jeszcze zarabiam ze wiele z was tez przechodzilo przez taka sytuacje dlatego chetnie zaczerpne waszej opinii. Pozdrawiam Ala Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Witaj Alu, odnośnie sanepidu. Dotychczas było tak, że niania sprawująca opiekę nad dziećmi we własnym domu nie musiała zgłaszać do sanepidu swojej działalności. Dotyczyło to tylko prywatnych przedszkoli a Ty takiego nie prowadzisz. Jednak 100% pewności nie mam. Postaram się dowiedzieć czegoś w tej sprawie. Co do zazdrości... Tym się w ogóle nie przejmuj. Nie robisz nic, co by było niezgodne z prawem, więc niech piszą, donoszą... Ludzka zawiść nie zna granic. Ja się też z nią spotykam, niestety. Może nie ze strony sąsiadów ale już ze strony innych niań owszem :( chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby i one były Paniami swojego losu, legalnie pracującymi, docenianymi przez rodziców opiekunkami. Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Dziekuje Ci tylko sie czegos dowiesz prosze raczej sie nie obawiam choc juz tez wiem ze jedna sasiadka wyliczyla mi dokladna pensje przy czworce dzieci .... ale tym sie nie wlasnie zawistnymi mamami i opiekunkami ktore siedza wbija dziecko w piaskownice i czytaja a jak widza ze ja latam z gromadka to zawisc sie zaczyna... dziwie ale czlowiek czlowiekowi wielkiem, dlatego zawsze bardziej wolalam dzieci i zwierzeta:)). Sama sie temu dziwie bardzo czesto sa maluszki ktorych nie jestem w stanie przyjac, ludzie dzwonia i blagaja bo nie maja niani... wiele razy na placyku mowilam ze jesli ktos ma zaufana nianie albo szuka dziecka do opieki niech mi da do siebie mam swoj limit i wiecej dzieci nie przyjme dlaczego bym miala nie dac do kogos innego nie gadac potrafia, usmiechac sie cudnie tez ale jak wyjde z moja gromadka z placyku juz sie zaczyna zagladanie w portfel , kuchnie no i jejku jak TY sobie radzisz!!. A ze zaczyna sie wiosna i znow wiecej ludzi zaraz bedzie na placyku wole sie upewnic czy jesli zawre z rodzicami umowe tak jak pisalam ze opieka jest czterogodzinna w wyznaczone przez rodzicow dni to jeszcze jedna do Ciebie prosbe wiem ze zawierasz z rodzicami mozesz mi przeslac jej wzor bardzo prosze moj mail: alcia_ch@ Dzieki za odpowiedz Ala Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Z tego co się orientuję,to taka umowa z rodzicami powinna wystarczyć. W tym momencie to rodzic bierze odpowiedzialność za posiłki dziecka a rodzicowi sanepid do garnków nie zagląda. No a ludźmi się nie przejmuj, zawsze znajdzie się ktoś, kto nie ma co z czasem zrobić i wtyka nos w nieswoje sprawy. Powodzenia w dalszej pracy! Klara P. w pracy robie to co lubię i do czego jestem stworzona :D ... Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Alu nie masz się czego obawiać nawet jeśli maluszki się u Ciebie posilają - nie ma takich przepisów ani pozwalających ani zabraniających ani ustalających co wolno a czego nie. To samo jest we wszelkiego rodzaju klubikach dla dzieci dlatego dużo łatwiej je zakładać bo nie są obwarowane takimi przepisami jak przedszkola czy żłobki. Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Mam informacje od pracownika Sanepidu. Działalność gospodarcza z PKD 8891Z nie podlega przepisom sanepidu a tym samym nie jest przez ten organ kontrolowana. Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Dziewczyny BARDZO wam dziekuje za pomoc i potwierdzenie Tobie Moniko za reszta juz w mailu tez Ci podziekowalam. A przy okazji... mam pytanie dotyczace swoja agentke ubezpieczeniowa czy moge siebie ubezpieczyc od odpowiedzialnosci cywilnej w razie wypadku dziecka.. szukala szukala i cos znalezc nie co to mowila o ubezpieczneiu indywidulanym kazdego kazdego dziecka to 130 zl za dla bezpieczenstwa bym dzieci ubezpieczyla z wlasnych pieniadzy ale DRUGI raz mialam sytuacje ze rodzice hmmm nie mama wiem ze starcila prace znalazlam na forum jej prosbe o ciuszki , zabawki itp. dla nie raczyla poinformowac telefonow nie odbiera a ja nie bede w drzwi za 400 zl co to da jak znalazlam jej prosby o pieniadze w zniknela jak ja postraszylam policja... dluzsza historia i nie bede jej tu opisywala. Fakt ja uwazalam zawsze ze to rodzice mi musza zaufac to oni swoj najwiekszy SKARB daje mi pod opieke a wiadomo roznie jest z bralam pieniazki na koniec druga sytuacja pod rzad w ciagu trzech miesiecy spowodowala ze teraz biore do 10 kazdego byc moze rodzice zastanowia sie zanim potraktuja mnie jak przechowealnie ze moj synek bardzo przywiazuje sie to nowych dzieci dwa no nie chce co chwile kolejnego maluszka maluszkow w komplecie a z tym jednym no jakiegos pecha mialam .... mam nadzieje ze juz minal:)))Dlatego troszke bym sie obawiala o tak nowego malucha ubezpieczac bo wydam pieniazki a jak mialam poprzednio dziecko wiadomo umowa .... ale same wiemy co w sadzie bym wyegzekwowala i za jaki ze by bylo oferta ubezpieczenia co to ze rodzice pokryja ubezpieczenia hmmm chyba ze zrobie to jako obowiazkowe.... Ile wy placicie ze ubezpiecznie no do 18 mam maluszki i nawet nie mam jak podzwonic po innych agentach a ta Pani cos mi sie wydaje za malo mi wyszukala..... Ala Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Alu przeniosłam Twoje dwa pytania jako odrębne tematy i tam jest też moja odpowiedź. Chodzi o: 1) ubezpieczenia 2) egzekwowanie należności ( chociaż to nie było pytanie ) Dziewczyny, jeśli chcecie się ustosunkować, to proszę w tych odrębnych tematach :) Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. część dziewczyny mam do was pytanie ile taka dzienna opieka może kosztować? i czy jest jakaś ograniczona liczba dzieci co do przyjęć w domu, czy to liczy się w ilościach na metry kwadratowe na dziecko? Temat: legalnia niania a opieke u siebie w domu. Witam :) Przypadkiem znalazłam wątek ponieważ mam podobny problem :) Jestem nianią kilku dzieci u siebie w domu. Ostatnio jedna z mam zasugerowała, że powinnam zgosić prowadzoną działalność do sanepidu (kod PKD 8891Z) Na jakiej podstawie uważacie, że działanośc taka nie musi być objęta zgodą tego urzędu? Z góry dziękuję za podpowedź :) Podobne tematy ALASKAN MALAMUTE » Alaskan szuka domu - Architekci » Kominek w domu wolno stojącym we Wrocławiu - Ursus » Wernisaż wystawy rysunku w Domu Kultury "Kolorowa" - BUDOWA DOMU » Budowa nowego domu na miejscu starego - alternatywne źródła energii » Ogrzewanie wody w domu jednorodzinnym - co wybrać? - Właściciele Kotów » szukam domu dla trzech ślicznych kotek - Lublin » budowa domu ile biora murarze - Kraków » szukam pracy w domu - GL - Różne ogłoszenia » MŁODA MAMA POSZUKUJE PRACY DO WYKONYWANIA W DOMU - Koci niewolnicy » Piękna kotka szuka domu - Historia ukazana z perspektywy pewnej młodej amerykańskiej opiekunki, pracującej w domu bogatej rodziny. Historia mrożąca krew w żyłach, niestety coraz częściej powielana w różnych krajach na całym świecie. Wydarzenia przedstawione w książce są fikcyjne, lecz oparte na doświadczeniu autorek w opiece nad dziećmi. Nie miej złudzeń: poszukiwanie opiekunki wiązać się będzie ze stresem, wahaniami, wyrzutami sumienia i zwykłym niepokojem o dziecko. Dlatego, nie odkładaj poszukiwań na ostatnia chwilę. Zacznij co najmniej trzy miesiące przed powrotem do pracy. Najważniejsza zasada: rozmawiaj z kandydatkami długo i szczerze. Nie bądź zazdrosna Na początek musisz zrozumieć, że z dobrą nianią będziesz się dzielić uczuciami swojego najukochańszego dziecka. Zobaczysz, jak tuli się do obcej w końcu osoby i czasem płacze, kiedy ona wychodzi. Możesz być trochę zazdrosna, ale nie wiń niani za uczucia dziecka. Pamiętaj, że gra się toczy o jego dobro. Dziecko powinno być przytulane także wtedy, gdy ciebie nie ma w domu. O to właśnie chodzi, by niania i dziecko się pokochali. Nie rób z niani pomocy domowej Kiedy rozmawiasz z kandydatką, graj w otwarte karty. Czy potrzebujesz niani, czy osoby, która prócz opieki nad dzieckiem ma posprzątać mieszkanie, gotować i prasować. Szczerość pozwoli uniknąć nieporozumień w przyszłości. Pamiętaj jednak, jeśli chcesz, żeby niania chodziła z dzieckiem na spacery, bawiła się z nim, reagowała na jego potrzeby i zaspokajała je, lepiej, żeby nie łączyła opieki nad maluchem z posadą pomocy domowej. Chyba nie chcesz, żeby niania przedkładała mycie kuchenki gazowej nad ukojenie płaczącego dziecka. Szukaj blisko siebie Kandydatki na nianię szukaj najpierw wśród najbliższych. Jeśli wiesz, że będziesz jej potrzebować, możesz zacząć się rozglądać niedługo po urodzeniu dziecka. Albo jeszcze wcześniej. Może dziecko przyjaciółki pójdzie w tym czasie do przedszkola i jego opiekunka będzie wolna? Wiarygodna sąsiadka wybiera się na emeryturę? Znajomą osobę łatwiej ci będzie zaakceptować. Pytaj: dlaczego? Zapytaj kandydatkę o doświadczenie. Jeśli jest zawodową opiekunką, jak często zmieniała pracę. Czy opiekowała się dziećmi aż do wieku przedszkolnego, czy jej kontrakty urywały się wcześniej. Jeśli tak, zapytaj dlaczego. Pytaj o poprzednie miejsca pracy Zwróć uwagę, jak mówi o byłych pracodawcach. Czy wyraża się z kulturą i umiarem, czy narzeka na ich skąpstwo, brak zrozumienia i nieumiejętność postępowania z dzieckiem. Jeśli wyraża się źle, to znaczy, że nie potrafiła się z nimi właściwie porozumieć. Pytaj o jej własną rodzinę Jeśli jest młoda: jaki ma kontakt z rodzicami i rodzeństwem? Jeśli wychowała już własne dzieci: czy ma z nimi kontakt bliski i serdeczny? Zdrowa rodzina niani to najlepsze referencje zawodowe. Pozwól zaprosić się do jej domu. To jak mieszka, dużo ci o niej powie. Pytaj delikatnie o zdrowie To być może okrutne, ale niania z bardzo poważnymi dolegliwościami zdezorganizuje życie twoje i malucha. Chodzi przede wszystkim o choroby, które wymagają cyklicznej hospitalizacji. Zapytaj, czy kandydatka leczyła się psychiatrycznie. No i nie oszukuj się: jeśli jest nałogową palaczką, jest mało prawdopodobne, że przy twoim dziecku wytrzyma bez papierosa. Pytaj z czym dała sobie radę Pytaj o najtrudniejszą sytuację, jaką przeżyła z dzieckiem i jak sobie poradziła. Ważne są zarówno sytuacje konfliktowe, gdy dziecko ma napad złości i przestaje słuchać, jak i sytuacje losowe, gdy dziecko upadnie albo obleje się wrzątkiem. W obu ważne, by nie reagowała ani agresywnie, ani panicznie. Wsłuchuj się w swoje dziecko Jeśli po drugiej, trzeciej krótkiej wizycie dziecko reaguje płaczem na kandydatkę - lepiej z niej zrezygnuj. Zaufaj swojej intuicji Doświadczone opiekunki mówią, że przy podejmowaniu pracy ważna jest chemia między nimi i dzieckiem, ale nie mniej ważna jest chemia między opiekunką i matką. Brak porozumienia, zaufania i podejrzliwość, nawet nie wyartykułowane - odbiją się na dziecku. Gdy już zaakceptujesz kandydatkę, zapraszaj ją najpierw na dwu - trzygodzinne wizyty w domu w twojej obecności, a po tygodniu, dwóch, stopniowo wydłużaj wizyty: i niania, i twoje dziecko powinni mieć czas, by się poznać i polubić. sNAdWz.